Dlaczego należy unikać pożyczania kosmetyków?
Szykowanie się na wielkie wyjście z przyjaciółkami to świetna zabawa. Wspólnie najlepiej potraficie sobie doradzić w kwestii makijażu, fryzury, czy stylizacji na wieczór. W niektórych kobiecych kręgach normą jest wymienianie się swoją garderobą lub produktami podkreślającymi urodę. Jednak niektórymi rzeczami nie powinnaś się dzielić.
Ze względu na higienę i własne zdrowie należy unikać pożyczania kosmetyków, które łatwo przenoszą bakterie i infekcje. W przeciwnym razie nietrudno o opryszczkę, trądzik, czy alergię. Choć problem ten nie dotyczy perfum, fluidów z pompką, eyelinera, czy lakierów do paznokci, na szminkę i maskarę lepiej uważać! Dowiedz się, które z kosmetyków lepiej zachować wyłącznie dla siebie.
Po pierwsze kremy w słoiczkach czy balsamy do ust w takiej formie. Mają to do siebie, że łatwo je zainfekować. Wystarczy nie umyć dłoni przed włożeniem palców do kosmetyku. Pamiętaj, że twoja skóra absorbuje 60 % składników, które na nią nakładasz! Aplikując kosmetyki pielęgnacyjne zawierające bakterie tylko przyczyniasz się do zapychania porów i powstawania czerwonych plam lub trądziku.
Drugim “nie-pożyczalnym” kosmetykiem jest mascara. Może Cię to dziwić ale właśnie szczoteczka do podkreślania rzęs jest siedliskiem bakterii i wirusów – możesz nabawić się przez nią np. zapalenia spojówek. Oczy są wrażliwą częścią ciała, nie mającą takiej warstwy ochronnej, jak skóra i dlatego narażone są dużo częściej na podrażnienia.
Dzielenie się balsamem czy szminką do ust to najprostszy sposób na zarażenie się opryszczką. Na te kosmetyki pielęgnacyjne trzeba w szczególności uważać! Dbaj o to, aby zawsze były szczelnie zamknięte i najlepiej występowały w sztyfcie. Dzięki temu unikniesz przenoszenia na nie zarazków z dłoni – co grozi licznym infekcjom.
Puder w kamieniu to kosmetyk, który zdarza nam się użyczać koleżance podczas wizyty w damskiej toalecie. Nie zapominaj jednak, że do „przypudrowania noska” niezbędny jest aplikator, najczęściej w postaci gąbeczki. To na niej gromadzą się bakterie oraz stary naskórek! A jak wiadomo rzadko fatygujemy się, by ją zmienić. Lepiej zachowaj ten produkt do zakrycia niedoskonałości wyłącznie dla siebie.
Pędzle do makijażu są największym siedliskiem bakterii. Niestety,wymieniamy je raz na jakiś czas albo…wcale! Przez to, że zapominamy o tym, ile gromadzi się na nich kurzu (czy starego naskórka), każdego dnia narażamy skórę na trądzik oraz drobne infekcje. Co zrobić, by im zapobiec? Czyścić pędzle przynajmniej raz w tygodniu za pomocą naturalnego mydła.
Wiele kobiet lubi cienie do powiek w kremie. Tym kosmetykiem nie polecam jednak dzielić z koleżanką. Taka formuła gromadzi w sobie dużo bakterii – szczególnie, gdy nakłada się ją palcami. Postaraj się korzystać z niej czystym aplikatorem i umytymi wcześniej dłońmi. Będzie znacznie higieniczniej!
A tymczasem miłego szykowania na wielkie lub mniejsze kobiece wyjścia…z zachowaniem środków ostrożności oczywiście :-)
Jeżeli brakuje ci kosmetyków do pielęgnacji lub demakijażu, zapraszamy do naszego sklepu internetowego. Znajdziesz tam najlepszej jakości kosmetyki, które idealnie pozwolą ci zadbać o twoje zewnętrzne piękno.
