W grupie siła!

Nałożenie kilku warstw kremów, esencji i serum jest skuteczniejsze niż jednego choćby najdroższego kremu. Może się to wydać ekscentryczne, ale działa. Chodzi tutaj o kilka warstw kosmetyków. Aktywne składniki lepiej działają w grupie. Pod warunkiem oczywiście, że są dobrze dobrane.

Jakie więc składniki należy ze sobą komponować? W jakiej kolejności? I co zrobić żeby to wszystko nie zwarzyło się na twarzy?
Zacznij lekko – od serum. Serum to najlżejsza kategoria dlatego idzie na początek. Ma lekką konsystencję ale stężenie składników aktywnych które wnikają w głąb skóry jest większe niż w kremach. Serum z peptydami jest dobre na zmarszczki, z kwasem salicylowym będzie świetne do tłustej skóry, z aloesem złagodzi zaczerwienienia.
Po serum warto nałożyć antyutleniacz. To ważne, bo przeciwutleniacze spowalniają procesy starzenia, neutralizują wolne rodniki chroniąc struktury elastyny i kolagenu. Najczęściej są nimi witaminy A,C i E oraz koenzym Q10.

Kolejnym krokiem jest krem nawilżający, który niejako „zamyka” serum na Twojej skórze. Dzięki niemu antyoksydanty zostają zablokowane w głębszych warstwach naskórka i nie wyparowują.
Warto zaprzyjaźnić się również z olejkami. Olejki w małych ilościach sprawiają, że skóra promienieje i wydaje się zdrowsza. Należy nakładać je na krem nawilżający, raczej na noc.

Wieczorną pielęgnację warto wzbogacić o krem z retinolem. Retinol to przepustka do przedłużonej młodości. Najbardziej optymalna i dopuszczalna dawka retinolu to 0,3%.Warto zwrócić na to uwagę czytając skład na opakowaniu, gdyż większość kosmetyków ma niestety retinol tylko w nazwie.

Na koniec warstwowej pielęgnacji nakładamy krem filtrem i ten etap dotyczy tylko porannej pielęgnacji. Bardzo ważny aby zapobiegać szkodliwemu działaniu promieniowania słonecznego. Warstwowa pielęgnacja wymaga cierpliwości. Jeśli pozostawisz każdemu z produktów ok.3 minut na wchłonięcie, nie zroluje się i nie zwarzy na skórze.

Myślisz sobie „Kto ma na to czas?”, ”Po co to wszystko?”, ”Czy nie lepiej mieć po prostu jeden dobry krem?”.Wielofunkcyjny krem jest dobry jeśli rano zaśpisz albo wieczorem nie masz już siły na wielostopniową pielęgnację. Na co dzień jednak lepiej sprawdza się nakładanie kilku warstw. To dlatego, że nawet najdroższy krem nie pomieści w sobie zbyt wielu aktywnych składników.

Życzę samych dobrych wrażeń podczas nakładania kolejnych warstw. Jeśli potrzebujesz pomocy w doborze odpowiedniej pielęgnacji to bardzo chętnie Ci pomożemy☺.

Zapraszamy do salonu Piękne Ciało
Ania Świerniak